To nie ja, kochanie


Tytuł: To nie ja, kochanie
Tytuł oryginału: It Ain't Me Babe
Autor: Tillie Cole
Cykl: Kaci Hadesa (tom 1)
Wydawnictwo: Editio
Kategoria: Literatura obyczajowa i romans
Data wydania: 18 lipiec 2018

"To nie ja, kochanie" to... książka nie dla mnie. Nie wiem co w niej jest takiego, że ma tak wysokie oceny na LC, ale mnie nie przekonała. Za możliwość jej przeczytania i udział w book touru dziękuję @tina_booklover

"Wierzę w dobro, nie w ofiarę. Wierzę w przebaczenie, nie w zemstę."

Salome, zwana też Mae żyje od urodzenia w sekcie - Zakonie. Jest uznawana przez społeczność za jedną z czterech przeklęty czyli, zbyt kuszących dla mężczyzn przez co, jest trzymana w odosobnieniu. Razem z nią przebywają jeszcze jej dwie siostry i przyjaciółka. Przywódcą Zakonu jest 70-letni prorok Dawid którego, nauce się nikt nie sprzeciwia. Zakon traktuje kobiety przedmiotowo, jak niewolnice. Są od najmłodszych lat zmuszane do oddawania się Starszyznie przez co, mężczyźni mogą zjednoczyć się z Bogiem. Mae w swoje 23urodziny ma zostać siódmą żoną proroka Dawida z czym nie może się pogodzić. Śmierć jednej z jej sióstr daje jej siłę i impuls do ucieczki. Dziewczyna ucieka i nie przeraża jej nawet to, że może zostać ukarana chłostą która, stosowana jest by chronić człowieka przed zejściem na złą drogę. Jest tak Zdesperowana że, nie boi się nawet świata z zewnątrz, o którym nic nie wie. Ucieka, ale podczas ucieczki zostaje ugryziona przez psa Starszyzny oraz rozcina ramię o płot otaczający Sektę. Ranna i na pół żywa dociera do siedziby gangu motocyklowego. Tam przywódcą - prezesem jest Styks - Milczący Kat który, rozpoznaje w niej dziewczynę z przed 15 lat "Wilcze Oczy". Spotkał ją wtedy przy dziwnym ogrodzeniu w lesie, gdy z ojcem zakopywali tam ciała. Od tego czasu ciągle o niej myśli i ją szuka. Ona jest trzecią osobą przy której jest w stanie mówić. Mae pomimo że, wpajano jej przez całe życie że, świąt z zewnątrz jest grzeszny a obcy źli, czuje się przy Styksie bezpieczna. Powoli odnajduje się w nowym świecie i dostrzega kłamstwa którymi była cały czas karmiona. Zdobywa przyjaciół, ale czy każdy jest tym za kogo się podaje? Czy miłość osób z dwóch różnych światów ma szansę przetrwać?

"W bardzo młodym wieku nauczyłam się, że człowiek może zrobić prawie wszystko, by przetrwać."

Książka ukazuje nam, na przykładzie Mae, życie ludzi zamkniętych i odizolowanych od świata przez Sekty. Społeczność która, robi ludziom wodę z mózgu. Przeżycia głównej bohaterki z Zakonu są dość szokujące i jest nie do pomyślenia, że w dzisiejszych czasach mają miejsce takie rzeczy. Autorka do kontrastu przedstawia nam również świat gangów motocyklowych - brutalny, pełen przemocy, narkotyków, seksu i nielegalnego handlu bronią. Jednak ta rzeczywistość w zestawieniu z Zakonem wydaje się bardziej cywilizowana. Kaci mają swoje zasady których przestrzegają i wartości. Są oddani, honorowi i zdolni do miłości oraz przyjaźni po mimo swojej żądzy krwi. Tworzą lokalną i oddaną "rodzinę". Po mimo, że członkowie gangu nie żyją zgodnie z prawem Bożym to wydaje się, że mają w sobie więcej dobra niż pseudoreligijna grupa ludzi mówiąca, że działa w imieniu Stwórcy.
Zestawienie ze sobą tych dwóch różnych rzeczywistości było bardzo dobrym pomysłem. Chociaż wykonanie wyszło słabo.

"Życie jest ciężkie. Śmierć jeszcze gorsza."

Książkę czyta się szybko. Jest napisana prostym językiem lecz pełnym wulgaryzmów które, z czasem przeszkadzają i nudzą czytelnika. A nawet wydają się komiczne. Jednak pełno w niej zwrotów akcji, a nawet momentów zaskoczenia. Bohaterowie są nawet ciekawi. Każdy z nich ma wady i słabości z którymi walczy przez co, wydają się prawdziwi. Mi natomiast czegoś brakowało w tej książce.

"Nie można walczyć z przeznaczeniem(...) Teraz to wiem. Mamy już swoje ustalone miejsce we wszechświecie. I to, komu jesteśmy przeznaczeni, też jest już ustalone."

Wątek miłosny pomimo, że jest pełen namiętności to wydaje się subtelny i magiczny.

"Jest w Tobie światło, Styx. Czuję, że się przebija jak promienie południowego słońca. Jest piękne. Jesteś dobrym człowiekiem."

"To nie ja, kochanie" to książka pełna brutalności, śmierci, soczystych scen erotycznych i wulgaryzmów. Mówi o zderzeniu dwóch różnych światów, które pomimo różnic połączyła miłość. Jednak historia ta nie przekonała mnie do siebie. Jeśli ktoś lubi ten rodzaj literatury to polecam. Ja jednak nie skuszę się na kolejne tomy.

Ocena: 4/10

Komentarze